Uwaga na fotoradar

Miniona środa (16.04) nie była najszczęśliwszym dniem dla wielu kierowców na jeleniogórskich ulicach, szczególnie dla tych, którzy „lubią przycisnąć”. – Ponad 40 kierowców zostało przez nas zatrzymanych za zbyt szybką jazdę – powiedzieli funkcjonariusze Straży Miejskiej. – Trudno nie interweniować, kiedy na odcinku ulicy Łomnickiej, gdzie prędkość jest ograniczona do 40 km/h kierowca jedzie z prędkością ponad 80 km/ha, lub na ulicy Wolności, gdzie prędkość ograniczona jest do 50 km/h auto porusza się z szybkością 94 – 96 km/h.

Dziś (17.04) aż do wieczora będziemy stali z radarem na ulicach: Lubańska, Trasa Czeska, Wolności, Cieplicka, Podgórzyńska.

- Powracamy do pytania – czy jest sens, by publicznie ogłaszać, w jakich miejscach Straż Miejska będzie kontrolowała prędkość aut? – zapytaliśmy Jerzego Łużniaka, zastępcę prezydenta miasta. – Oczywiście, że tak – odpowiedział – i to z kilku powodów. Po pierwsze – nie zamierzamy polować na kierowców z zasadzki, a stwarzać swoją obecnością presję, by wszyscy jeździli zgodnie z przepisami. Po drugie – taka informacja ma na celu także prewencję. Przecież SM nie wystawia naraz radarów na wszystkich ulicach wymienionych w komunikacie, a po kolei, zmieniając miejsce patrolowania. Jeśli więc ktoś przeczyta i będzie ostrzeżony – to tym lepiej. Po trzecie – z tych informacji będzie w sumie wynikać, że strażnicy w zasadzie patrolują - po kolei - całe miasto. Chcemyzbudować przeświadczenie, że nie ma obszarów pozostających poza taką kontrolą i warto wszędzie jeździć zgodnie z przepisami. – A jakie są społeczne echa tych komunikatów? – Rozmaite, ale z reguły bardzo pozytywne – powiedział J. Łużniak. – Są ulice, jak choćby Łomnicka, czy Bacewicz, gdzie mieszkańcy podchodzą do patrolu i dziękują za tę pracę, bo są udręczeni przez piratów drogowych, więc nawet taka próba ich okiełznania przynosi ulgę. A przede wszystkim – zwiększa bezpieczeństwo w komunikacji.

 

Z dotychczasowych analiz wynika, że przeciętnie, mimo ogłaszanych publicznie komunikatów, każdego niemal dnia 18 – 24 osoby są zatrzymywane za zbyt szybką jazdę. Miniona środa była dniem szczególnym, ale zdarzają się i takie dni, gdy zatrzymano tylko pięcioro kierowców. – Mam nadzieję, że takich dni, kiedy SM wystawi mało mandatów będzie coraz więcej – konkluduje J. Łużniak.

 

 

Kalendarz FB