Jelenia Góra w Programie Elektromobilności

Elektromobilność jest jednym z kolejnych przedsięwzięć, które są istotne dla jakości życia w Jeleniej Górze.
- Jednymi z najważniejszych naszych priorytetów jest ochrona powietrza, a szerzej – ochrona środowiska – powiedział Jerzy Łużniak, Prezydent Miasta. – Walka ze skutkami niskiej emisji, pomoc (także finansowa) rodzinom, które zmieniają źródła ogrzewania, zwracanie uwagi na tzw. zanieczyszczenia liniowe, będące skutkiem przejazdów aut, itp. to sprawy, na które musimy zwracać uwagę. One bowiem kreują jakość życia. Dlatego przedsięwzięcie, jakie organizatorzy zawarli w haśle „Zielonomocni” jest dla nas ważne.
 
„Zielonomocni” to program zmiany, m.in. w komunikacji miejskiej, przechodzenie od autobusów o napędzie spalinowym na inne, „zero emisyjne” o napędzie elektrycznym. – Nie ma w ich przypadku emisji spalin – mówi J. Łużniak – a jest bardzo ograniczona w stosunku do spalinowych emisja hałasu. Nie tylko dla Uzdrowiska Cieplice jest to istotne. Dlatego będziemy dążyć do spełnienia wszelkich wymogów unijnych w tym zakresie, bo one zakładają odchodzenie od autobusów spalinowych – sukcesywnie, ale szybko. Do 5% – od dnia 1 stycznia 2021 r. 10% – od dnia 1 stycznia 2023 r., 20% – od dnia 1 stycznia 2025 r., 30% - od dnia 1 stycznia 2028 roku. Przeliczając to na rzeczywistość Jeleniej Góry już za 3 lata musimy mieć cztery autobusy elektryczne, a w 2030 – co trzeci, czyli ok. 24 – 25 autobusów.
- Pierwsze testowe – powiedział Michał Palewicz, główny ekonomista MZK – pojawią się na ulicach już w przyszłym roku. To dość kosztowna zmiana, bo cena wozu to ok. 2 mln zł. Do tego trzeba doliczyć stacje ładowania w różnych punktach miasta i zmiany w obsłudze technicznej, ale skoro chcemy żyć i jeździć zdrowiej – to jest konieczne.
Będziemy początkowo kumulowali przejazdy autobusów elektrycznych na wybranych trasach, planujemy, że będą to początkowo linie 2, 6, 9, 17 czy 26, wozy będą miały bramki do liczenia potoków podróżnych i urządzenia mające wpływ na komfort jazdy, w tym możliwość ładowania tabletów, telefonów, czy tp. To też jedna z zachęt do korzystania z transportu publicznego.
- Projektowana strategia elektromobilności wymaga m.in. analizy korzyści wprowadzenia autobusów elektrycznych – powiedział Daniel Błażków – z referatu komunikacji miejskiej i zarządzania ruchem UM. – Jest to już obliczane. Trzeba mieć świadomość, że nie wszystkie dobre skutki można łatwo przeliczyć na pieniądze, ale są też oczywiste inne wartości.
Choćby dla przykładu: jeśli zachęcimy mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej, to zwiększy się płynność ruchu pojazdów, bo część osób zrezygnuje z posługiwania się prywatnymi autami. A to z kolei zmniejszy „korki”, co przełoży się na niższą emisję spalin, itd., itp. Nie ze wszystkich korzyści elektromobilności zdajemy sobie od razu sprawę, ale jest ich naprawdę sporo.
- Będziemy starać się o dofinansowanie „Strategii elektromobilności dla Jeleniej Góry” – powiedział Jerzy Łużniak – ale niezależnie od tego, czy dostaniemy środki zewnętrzne, czy nie dostaniemy, ten dokument powstanie, będzie poddany społecznym konsultacjom, do których zaprosimy mieszkańców miasta. Ostateczny kształt „Strategia (…)” zyska najpewniej w okresie wakacji 2019, po możliwie szczegółowych nad nią pracach.
Galeria: 

 

Kalendarz FB