Monitoring miasta

Ponad 2.000 interwencji Straży Miejskiej i Policji odnotowano w minionym roku jako efekt działania monitoringu. Ponad 150 kamer strzeże bezpieczeństwa mieszkańców i gości Jeleniej Góry, a także elementów mienia komunalnego, a rozmaite działania – wykroczenia lub przestępstwa – coraz częściej są ujawniane właśnie dzięki monitoringowi. Nie kryli zdziwienia ostatnio złodzieje roślin z klombów miejskich, do których podjechali strażnicy. Byli pewni bezkarności, bo skradzione krzewy ukryli za załomem muru i byli „czyści”. Strażnicy zaprowadzili złodziei do zgromadzonego przez nich łupu i „wycenili” wartość złodziejskiego wyczynu. Przypominamy, że w ub. roku jedną z efektowniejszych akcji było schwytanie złodziei ryb ze stawu w Parku Norweskim, autora graffiti, który pomazał altanę w tymże Parku i schwytanie kobiety, która szła nocą ulicą Wolności prowadząc skradzionego z łąki konia.

- Wymieniamy systematycznie kamery na pracujące w systemie HD – powiedział J. Łużniak. – W najbliższym czasie wymienimy też cały system urządzeń zapisujących nagrania z kamer. Ze względów bezpieczeństwa zapisy przechowywane są co najmniej 21 dni dla potrzeb służb, które analizują nagrania, szczególnie po cięższych przestępstwach, bo mogą one stanowić dowód w sądzie. Jakość nagrań jest wyższa, więc i pojemność pamięci urządzeń przechowujących nagrania też musi być większa. Równolegle poprawie ulega także sprawność operatorów systemu, więc coraz rzadziej chuliganom i przestępcom udaje się umknąć. Standard pracy większości kamer pozwala nawet w nocy operatorowi ustalić gatunek piwa, które trzyma w ręku „smakosz”, a więc przekazywanie torebek z narkotykami między dilerem, a kupcem, itp. gesty są czytelne dla operatorów i funkcjonariuszy Straży. 

 

 

Kalendarz FB