Ławka Niepodległości nie dla Jeleniej Góry

 Jelenia Góra nie przystąpiła do programu budowy „Ławek Niepodległości”. – To kontrowersyjny plastycznie i bardzo kosztowny mebel – uznano. – Z medialnych informacji wynika, że pierwsze egzemplarze ulegają awariom i – mówiąc delikatnie – nie do końca realizują szczytne idee, jakie były u podstaw tego pomysłu.

- Ale – powiedział Jerzy Łużniak - ta sprawa upewnia mnie po raz kolejny w przekonaniu, że jest nam potrzebny ktoś, kto podejmie się obowiązków „architekta miejskiego”, ale nie dublujący zakresu prac naczelnika wydziału architektury, ale zajmujący się sprawami wizerunkowymi. Podpowiadający w razie potrzeby właścicielom lokali usługowych dobre rozwiązania, spójne dla fragmentu przestrzeni miasta, w jakiej funkcjonują, a jeszcze bardziej prognozujący pewne trendy. Stać nas na to, żebyśmy sami decydowali o kształcie ozdób, nawet takich, które są poświęcone ważnym, ogólnopolskim sprawom. Jelenia Góra jest miastem coraz częściej odwiedzanym przez licznych turystów, ale co najmniej tak samo istotne dla mnie jest samopoczucie mieszkańców, często okazujących dużą wrażliwość i aktywność, nawet w pozornie drobnych sprawach, jak lokalizacja klombów, czy tp. Upowszechnianie efektownych i wartościowych estetycznie wzorów z innych miejscowości, analiza ewentualnych błędów, które popełnili inni w tym obszarze działań i popularyzacja takiej wiedzy będzie zadaniem dla tego specjalisty. O jego powołanie wnosili wyborcy w trakcie kampanii jesiennej do samorządu, uważam, że to ważna sprawa.

fot. MON

 

Kalendarz FB