Energetyczny początek Września Jeleniogórskiego

Zaczęło się od wspólnych tańców, skończyło świetnym koncertem SARS-y. Tak rozpoczął się tegoroczny, 61. Wrzesień Jeleniogórski.

 Od samego początku imprezy pod sceną na Placu Ratuszowym był tłum. Taneczne show, w którym widzowie zostali zabranie w podróż dookoła świata, rozpoczęło się od wspólnego tańczenia salsy. Potem podopieczni szkoły tańca Katarzyny i Krzysztofa Cieślaka prezentowali na scenie tańce z całego świata. Publiczność nagradzała ich gromkimi brawami. Było kilkoro tancerzy, którzy osiągnęli sukces w tej profesji. Na scenie zobaczyliśmy na przykład Natalię Głębocką, finalistkę „Tańca z gwiazdami”. Okazuje się, że Natalia pierwsze kroki taneczne stawiała właśnie pod okiem Krzysztofa Cieślaka. Na koniec serdecznie podziękowała mu za to.

– Tegoroczny Wrzesień Jeleniogórski uważam za otwarty – powiedział prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak. Było to tuż przed koncertem SARSY. Na scenie J. Łużniak pojawił się razem z przewodniczącym rady miejskiej Wojciechem Chadżym oraz dyrektorem Jeleniogórskiego Centrum Kultury Jarosławem Gromadzkim.

Zaraz po otwarciu Września Jeleniogórskiego rozległ się wielki aplauz a to oznaczało, że na scenie pojawiła się gwiazda wieczoru, czyli SARSA. Zagrała wiele swoich przebojów, jak „Tęskno mi” czy „Carmen”. Publiczność oczywiście znała większość kawałków artystki. Refren do piosenki „Zakryj” oraz innych ludzie zaśpiewali razem z wokalistką.

To był energetyczny koncert i zarazem energetyczny początek tegorocznego Września Jeleniogórskiego. Pełny program wydarzeń można znaleźć TUTAJ.

31.08.2019